Remis w finałowej serii
Hokeistom Re-Plast Unii Oświęcim nie udało się odnieść drugiego zwycięstwa w finałowej serii. Biało-niebiescy przegrali z GKS-em Katowice 0:3 i w rywalizacji do czterech zwycięstw jest remis 1:1. W sobotę i niedzielę rywalizacja przeniesie się do Oświęcimia.
Oba zespoły przystąpiły do meczu bez dwóch ważnych ogniw. W zespole GieKSy zabrakło Bena Sokaya, który nabawił się kontuzji kostki. Trener Nik Zupančič nie mógł skorzystać z usług Daniela Olssona Trkulji, zmagającego się z urazem dolnych partii ciała.
O ile pierwszy mecz rozpoczął się od szybkiego ciosu wyprowadzonego przez oświęcimian, to w drugim meczu jako piersi na prowadzenie wyszli katowiczanie. Już po 100 sekundach uderzenie Mateusza Michalskiego skutecznie poprawił Hampus Olsson i Linus Lundin musiał wyciągnąć gumę z siatki.
W 6. minucie guma znalazła się w katowickiej bramce. Po uderzeniu Marka Kaleinikovasa guma przemknęła między parkanami Johna Murraya. Gdy Litwin odbierał gratulacje, sędziowie zdecydowali się sprawdzić zapis wideo. Po jego przejrzeniu uznali, że bramkę poprzedziło zagranie Kamila Sadłochy wysoko uniesionym kijem. Gol nie został więc uznany.
Więcej bramek w tej tercji już nie oglądaliśmy, choć trzeba dodać, że uderzenie Sama Marklunda zatrzymało się na poprzeczce.
Biało-niebiescy zbyt często odwiedzali ławkę kar, co było wodą na młyn dla katowiczan. Podopieczni Jacka Płachty wykorzystali 84 sekundową grę w przewadze. Bartosz Fraszko tak zagrał do Shigekiego Hitosato, że ten musiał tylko odpowiednio przystawić łopatkę kija.
Plan oświęcimian na trzecią tercję był prosty – odrobienie strat. Jego realizację utrudniały wykluczenia. Trzeba jednak przyznać, że niektóre z nich były mocno dyskusyjne.
Finalnie o zwycięstwie GieKSy przesądził w 57. minucie Mateusz Michalski, który dynamicznie wjechał do tercji i przymierzył z nadgarstka w długi róg.
GKS Katowice – Re-Plast Unia Oświęcim 3:0 (1:0, 1:0, 1:0)
1:0 Hampus Olsson – Mateusz Michalski, Aleksi Varttinen (01:40)
2:0 Shigeki Hitosato – Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut (26:44, 5/3)
3:0 Mateusz Michalski – Hampus Olsson (56:01)
Sędziowali: Patryk Pyrskała, Paweł Breske (główni) – Michał Gerne, Sławomir Szachniewicz (liniowi).
Minuty karne: 12-24.
Strzały: 45-24.
Widzów: 1420.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 1:1.
Kolejny mecz: w sobotę o 17:30 w Oświęcimiu.
GKS Katowice: J. Murray – N. Delmas, M. Kruczek (2), M. Bepierszcz, G. Pasiut, B. Fraszko – A. Varttinen (4), S. Koponen, O. Iisakka (2), J. Monto, M. Lehtimäki – J. Wanacki, R. Cook (2), H. Olsson, M. Michalski, S. Marklund (2) – D. Lebek, B. Chodor, S. Hitosato, K. Maciaś, M. Kowalczuk.
Trener: Jacek Płachta
Unia: L. Lundin – R. Diukow (8), K. Jākobsons, K. Sadłocha, K. Dziubiński (4), M. Kaleinikovas – K. Valtola, J. Uimonen (2), E. Ahopelto, V. Heikkinen (4), H. Karjalainen (2) – P. Bezuška, C. Ackered (2), A. Denyskin, Ł. Krzemień (2), E. Lorraine – M. Noworyta, K. Łukawski, S. Kowalówka, D. Wanat, J. Sołtys.
Trener: Nik Zupančič