Piotr Sarnik przed kamerą Unia TV
Re-Plast Unia Oświęcim wygrała dwa mecze ćwierćfinałowe z Ciarko STS-em Sanok i jest już w połowie drogi do półfinału.
Oświęcimianie w pierwszym meczu pokonali sanoczan 2:1, a w drugim wygrali 3:2, jednak ten wynik nie do końca oddawał sytuację na lodzie.
Nie da się jednak ukryć, że byliśmy od rywali lepsi na krążku. Brakowało nam kropki nad „i”, bo sytuacji było multum. Po tym, jak Aleksandr Strielcow doszedł do znakomitej okazji, miałem już ręce w górze, a tymczasem guma zatrzymała się na słupku
– zaznaczył Piotr Sarnik.