Do trzech razy sztuka?
Dziś zostanie rozegrana 23. kolejka Polskiej Hokej Ligi. O 15:00 hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Katowice.
Katowiczanie po zmianie szkoleniowca radzą sobie bardzo dobrze. Wygrali pięć meczów z rzędu, co pozwoliło im awansować z szóstego na czwarte miejsce. W 22 meczach zgromadzili 40 punktów i ich przewaga nad oświęcimianami wynosi obecnie dwa „oczka”.
Warto zaznaczyć, że GieKSa jest zespołem, z którym oświęcimianie w tym sezonie jeszcze nie wygrali. Najpierw przegrali na wyjeździe po dogrywce 1:2, a później ulegli we własnej hali 3:4 po rzutach karnych.
Podopieczni Kevina Constantine’a w poprzedniej kolejce przegrali na własnym lodzie z JKH GKS-em Jastrzębie 0:3. Mieli problem z wykreowaniem sobie okazji strzeleckich i zaskoczeniem defensywy i bramkarza rywali.
Dziś przyjdzie im zmierzyć się z Jurajem Šimbochem, który należy do najlepszych golkiperów w lidze. W 20 rozegranych meczach wpuszczał średnio 1,9 gola na mecz i interweniował ze skutecznością oscylującą w granicach 92,7 procent.
W ataku rej wodzą Patryk Krężołek, Grzegorz Pasiut oraz Bartosz Fraszko. Pierwszy z nich z 16 trafieniami jest obecnie najlepszym strzelcem całych rozgrywek, Pasiut najlepiej punktującym graczem katowickiego klubu (25 „oczek”), a Fraszko jednym zagraniem potrafi odmienić losy spotkania.
Jeśli zawodnicy Unii myślą o zwycięstwie, muszą konsekwentnie zagrać w obronie i wyłączyć z gry wspomnianą trójkę.
Sędziami głównymi tego spotkania będą Patryk Kasprzyk z Bytomia i Przemysław Gabryszak. Na liniach zobaczymy Dawida Pabisiaka i Pawła Bajona. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00.
