Czas na finał! Powtórka sprzed dwóch lat
Re-Plast Unii Oświęcim rozpoczyna zmagania w finale play-off. Rywalem biało-niebieskich jest GKS Katowice, z którym na tym etapie sezonu przegrali dwa lata temu. Walka toczy się do czterech zwycięstw, a pierwsze dwa mecze – 2 i 3 kwietnia zostaną rozegrane w małej hali „Spodka” o 18:30.
Ekipa dowodzona przez Nika Zupančiča w ćwierćfinale play-off po siedmiu meczach pokonała Comarch Cracovię, a w półfinale 4:1 wygrała z GKS-em Tychy i pozbyła się tyskiego piętna. Z kolei katowiczanie potrzebowali sześciu spotkań, by w pierwszej rundzie uporać się z Zagłębiem Sosnowiec oraz pięciu, by w pokonanym polu zostawić JKH GKS Jastrzębie.
Nie da się ukryć, że urzędujący mistrzowie Polski posiadają dobrze zbalansowany zespół. Nie brakuje w nim też indywidualności, które stanowią o sile ekipy z alei Korfantego.
Pewnym punktem w bramce jest John Murray, który broni ze skutecznością oscylującą w granicach 94,7 procent i wpuszcza średnio 1,63 bramki na mecz. To najlepsze liczby w fazie play-off, jeśli weźmiemy pod uwagę osiągnięcia graczy najlepszych czterech zespołów.
Z kolei w defensywie bardzo dobrze radzą sobie Aleksi Varttinen, Noah Delmas i Ryan Cook, którzy oprócz skutecznej gry w destrukcji mogą pochwalić się też solidnym dorobkiem punktowym. Ten ostatni nie boi się twardej i ofiarnej gry.
Trzeba też podkreślić, że katowiczanie mają bardzo silną formację ataku. Dobrze zgrany duet tworzą Grzegorz Pasiut i Bartosz Fraszko, a nasi obrońcy powinni zwrócić szczególną uwagę na Bena Sokaya, Hampusa Olssona, Sama Marklunda, Olliego Iisakkę i Joonę Monto.
Pasiut z dorobkiem 12 punktów jest najlepiej punktującym graczem fazy play-off, z kolei Olsson i Sokay zdobyli do tej pory po pięć goli i w klasyfikacji strzeleckiej plasują się tuż za Markiem Kaleinikovasem, autorem sześciu trafień.
A jak wyglądała ligowa rywalizacja oświęcimian i katowiczan? Otóż oba zespoły w lidze mierzyły się pięciokrotnie i biało-niebiescy wygrali trzy spotkania (5:2, 5:1 i 4:3 d.). Dwukrotnie triumfowała GieKSa (5:2 i 2:1).
Nie od dziś mówi się, że faza play-off to nowe rozdanie. O losach meczów decyduje dyspozycja dnia, postawa bramkarzy oraz umiejętność rozgrywania przewag i bronienia osłabień.
Przypomnijmy, że obie drużyny na tym etapie sezonu po raz ostatni mierzyły się w sezonie 2021/2022. Wówczas 4:0 triumfowali katowiczanie (4:2, 1:0, 5:3, 4:1).
Na sam koniec dodajmy, że zarówno wtorkowe, jak i środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:30. Transmisja w TVP Sport.
TERMINARZ FINAŁU
2 kwietnia 18:30
GKS Katowice – Re-Plast Unia Oświęcim
3 kwietnia 18:30
GKS Katowice – Re-Plast Unia Oświęcim
6 kwietnia 17:30
Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice
7 kwietnia 20:30
Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice
Ewentualnie:
10 kwietnia 18:30
GKS Katowice – Re-Plast Unia Oświęcim
12 kwietnia 20:30
Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice
14 kwietnia 20:30
GKS Katowice – Re-Plast Unia Oświęcim