Powstali z kolan. Cztery gole w 10 minut
Unia Oświęcim pokonała u siebie HC Frydek-Mistek 4:2, tym samym rewanżując się za wcześniejszą porażkę. Bohaterem spotkania był Mika Partanen, który zdobył dwie bramki.
Goście po czterdziestu minutach prowadzili już 2:0, ale w trzeciej tercji oświęcimianie odmienili losy meczu. Najpierw z najbliższej odległości trafił Miika Partanen, a potem po dwójkowej akcji z Martin Kasperlikiem wyrównał Daniel Olsson Trkulja.
W końcówce Fin dołożył kolejne trafienie popisując się soczystym uderzeniem bez przyjęcia z prawego bulika. Wynik spotkania ustalił Martin Kasperlik, posyłając gumę do pustej bramki.
W składzie Unii zabrakło kontuzjowanych Reece’a Scarletta i Michała Kusaka, natomiast szansę dostali młodzi wychowankowie UKH – Mateusz Staniecko i Adrian Ziober.
KS Unia Oświęcim – HC Frydek-Mistek 4:2 (0:1, 0:1, 4:0)
0:1 – Urbanec (18:14),
0:2 – Kofroň – Ostřížek, Pospíšil (32:22, 5/4),
1:2 – Partanen – Matthews, Ahopelto (49:58),
2:2 – Trkulja – Kasperlík, Mäkelä (54:58),
3:2 – Partanen – Rác, Ahopelto (58:48),
4:2 – Kasperlík – Rác (59:37, do pustej bramki).
Minuty karne: 4-2.
Unia: Tyczyński – Mościcki, Mäkelä; Ahopelto, Heikkinen, Partanen – Diukow, Załamaj; Petráš, Rác, Kasperlík – Prokopiak, Matthews (2); Peresunko, Trkulja, Krzemień – Florczak (2), Staniecko; Prusak, Galant, Ziober.
Trener: Róbert Kaláber
HC Frydek-Mistek: Schnattinger – Urbanec, Hrbas (2); Kofroň, Ostřížek, Svačina – Teper, Homola; Cedzo, Matiaško, Kozlík – Pospíšil, Volas; Ramik, Gerych, Šilar oraz Konečný i Spěváček.
Trener: Miloš Holaň


































































