Prezes dziękuje za sezon 2018/2019

Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport, w formie listu podziękował wszystkim za sezon 2018/2019. Określił także plany zarządu na najbliższą przyszłość. Zapraszamy do lektury!

Minął tydzień od zakończenia rywalizacji drużyny Unii w fazie play-off. Po wyrównanych bojach oświęcimianie przegrali 3:4 i to katowiczanie przeszli do kolejnej fazy rozgrywek. Nie da się ukryć, że po nieudanym sezonie zasadniczym ćwierćfinały wynagrodziły oświęcimskim kibicom nieco sezon 2018/2019, zaś przy odrobinie szczęścia mogliśmy sprawić niespodziankę i pokonać zwycięzcę sezonu zasadniczego.

 

W imieniu klubu dziękuję wszystkim kibicom, którzy gorąco dopingowali biało-niebieskich i licznie przychodzili na Halę Lodową. Frekwencja w play-off pokazała, iż głód hokeja w mieście nad Sołą jest ogromny. Takich tłumów przy Chemików 4 już dawno nie było. Boli na pewno to, iż nie wszyscy mogli obejrzeć na żywo szósty mecz. Mam tu na myśli szczególnie tych, którzy nie opuścili żadnego meczu rundy zasadniczej, a spóźnili się z zakupem biletu na ostatnie starcie w Oświęcimiu. Niestety Hala Lodowa jest przystosowana do przyjęcia maksymalnie 3000 osób, a bezpieczeństwo na niej jest sprawą priorytetową.

 

Ogromne podziękowania dla trenera Witolda Magiery, który podjął się tej ciężkiej misji przejęcia zespołu w trudnej chwili. Ustawił go, zmotywował, a także nadał mu nowe oblicze. Szacunek też dla zawodników, którzy mimo beznadziejnej sytuacji uwierzyli w siebie i pokazali, że w tej grupie jest siła.

 

Z tego miejsca chciałem również podziękować sponsorom i partnerom z Miastem Oświęcim na czele, bez których oświęcimski hokej nie byłby w tym miejscu, gdzie obecnie jest. Mam nadzieję, że wszyscy zostaną z nami na kolejny rok i nie będą tego żałować. Nie mogę też zapomnieć o podziękowaniu dla zarządu Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim. Przez ostatni czas spotykaliśmy się ponad 100 razy, jednego dnia nawet trzykrotnie.

 

Dziś przygotowujemy się już do nowego sezonu. Nie wiemy jeszcze jak będą wyglądały rozgrywki w kolejnym sezonie. Regulamin powinniśmy poznać do końca marca.

 

Jesteśmy po kilku spotkaniach z kandydatami na nowego trenera, jak i po rozmowach z obecnymi zawodnikami. Chcemy, by do końca marca wyłonić nowego szkoleniowca i podpisać pierwsze kontrakty z hokeistami. Mamy gruntowny plan na 2-3 lata, na zmontowanie drużyny, która ma powalczyć o najwyższe laury. Będziemy do tego dążyć, by Unia znów była w „koronie”. Droga jest długa, ale przy pomocy wszystkich jest to realne.

 

Cieszy sytuacja, iż kończymy po raz kolejny sezon bez długów, a wszystkie zobowiązania w tym również wobec zawodników są płacone na bieżąco zgodnie z umową.

 

Sezon 2018/2019 wiele nas nauczył. Nie obeszło się bez błędów. Mam nadzieję, iż takich samych już nie popełnimy. Myślę, że można zaliczyć go na „plus” pod względem organizacyjnym. Mam tu na myśli rozpoczęcie sprzedaży biletów drogą on-line, która z meczu na mecz cieszyła się ogromną popularnością, a także atrakcje podczas meczów. Wśród nich warto wymienić pierwsze na ligowych lodowiskach pokazy mappingu oraz liczne konkursy dla kibiców.

 

Ważne jest także to, że udało nam się wskrzesić ponownie „Klub 100”, dzięki któremu zdobyliśmy kolejne źródło finansowania. Dużym zainteresowaniem cieszyła się też sprzedaż gadżetów klubowych, dlatego już dziś mamy nowe pomysły na wzbogacenie tej oferty.

 

W niedługim czasie zwrócimy się do kibiców z ankietą. Będziemy w niej chcieli poznać opinie na temat urozmaicenia tak zwanego dnia meczowego czy dalszej produkcji gadżetów. Ostatnio pojawił się także temat maskotki klubowej, wobec czego zdanie fanów Unii będzie kluczowe w tym temacie.