Lekko, łatwo i przyjemnie. Cracovia rozbita! (WIDEO)

Znakomite spotkanie rozegrali hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy w meczu 24. kolejki TAURON Hokej Ligi zdeklasowali Comarch Cracovię 9:2. Trzy gole dla oświęcimian zdobył Ville Heikkinen

To nie był mecz, to było meczycho! Podopieczni Nika Zupančiča dali pokaz dojrzałości, kreatywności i dobrej skuteczności. Odnieśli pewne i jak najbardziej zasłużone zwycięstwo, choć w ich składzie zabrakło kilku ważnych postaci. Sztab szkoleniowy Unii nie mógł skorzystać z usług Kacpra Prokopiaka (przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski U20), Kamila Sadłochy (choroba) oraz zmagających się z urazami Krystiana Dziubińskiego, Marka Kaleinikovasa i Jana Sołtysa.

Przed rozpoczęciem spotkania szefostwo oświęcimskiego klubu postanowiło oficjalnie pożegnać Patryka Noworytę, który na taflach polskiej ekstraligi rozegrał 22 sezony, a także sięgnął po 16 medali w tym aż 9 złotych. Przez ten czas reprezentował barwy tylko dwóch klubów: Unii i Cracovii. 

Biało-niebiescy od samego początku przejęli kontrolę nad wydarzeniami na lodzie i po pierwszej odsłonie prowadzili 3:0. Sposób na Filipa Krasanovskiego znaleźli kolejno Kristaps Jākobsons, Daniel Olsson Trkulja i Ville Heikkinen. Najładniejsze było trafienie tego ostatniego, który popisał się sprytnym uderzeniem „od zakrystii”.

Później oświęcimianie systematycznie powiększali prowadzenie. Po czterdziestu minutach mieli pięciobramową zaliczkę, a na listę strzelców wpisali się Sebastian Kowalówka i Dariusz Wanat. Pierwszy popisał się skuteczną dobitką, a drugi w sytuacji sam na sam z Łukaszem Hebdą zachował się jak profesor.

W trzeciej odsłonie podopieczni Nika Zupančiča dopełnili dzieła i strzelili jeszcze cztery gole, choć mogli o kilka więcej. Hat tricka skompletował Ville Heikkinen, który był jednym z największych architektów tego zwycięstwa.

Re-Plast Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 9:2 (3:0, 2:0, 4:2)
1:0 Kristaps Jākobsons – Sebastian Kowalówka (07:21),
2:0 Daniel Olsson Trkulja (13:12),
3:0 Ville Heikkinen – Erik Ahopelto, Joonas Uimonen (13:57),
4:0 Sebastian Kowalówka – Kristaps Jākobsons, Daniel Olsson Trkulja (22:59),
5:0 Dariusz Wanat – Adrian Prusak, Henry Karjalainen (37:08),
6:0 Daniel Olsson Trkulja – Andrij Denyskin, Łukasz Krzemień (42:34),
6:1 Johan Lundgren – Aleš Ježek, Martin Látal (46:07, 5/4),
7:1 Ville Heikkinen – Kalle Valtola, Henry Karjalainen (47:16),
7:2 Johan Lundgren – Marek Špaček (51:50),
8:2 Ville Heikkinen (56:12),
9:2 Kalle Valtola – Ville Heikkinen (59:01).

Sędziowali: Andrij Kicza, Paweł Kosidło (główni) – Ołeh Ostrouch, Michał Żak (liniowi).
Minuty karne: 10-10.
Strzały: 44-30.
Widzów: 1700.

Unia: L. Lundin – C. Ackered, R. Diukow; Ł. Krzemień, D. Olsson Trkulja, A. Denyskin (2) – K. Valtola, J. Uimonen; E. Ahopelto, V. Heikkinen, H. Karjalainen – P. Bezuška, K. Jākobsons; A. Prusak (2), D. Wanat (6), S. Kowalówka oraz M. Noworyta, J. Łoza.
Trener: Nik Zupančič

Cracovia: F. Krasanovský (od 14:05 Ł. Hebda) – S. Bieniek, J. Žůrek; M. Látal (2), A. Ježek, R. Sawicki – A. Younan, L. Motloch (4); M. Kasperlík (2), J. Lundgren, M. Špaček – M. Jaracz (2), D. Krenželok; S. Brynkus, M. Bezwiński, T. Vildumetz – V. Kunst; K. Sterbenz, F. Kapica, K. Wróbel, K. Mocarski.
Trener: Rudolf Roháček