Kram: Nie będzie to łatwy sezon (WIDEO)
Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport, na antenie kanału Unia Oświęcim TV opowiedział o aktualnej sytuacji w klubie, zawodnikach, którzy opuszczają ekipę z Chemików 4 i o skutkach, jakie niesie za sobą epidemia koronawirusa.
Nasz plan był taki, aby 5 maja rozpocząć treningi na sucho. W obecnej sytuacji jest to nierealny termin, a o czerwcowym też trzeba będzie zapomnieć. Musimy działać i mamy przygotowanych kilka rozwiązań. Wszystko rozbija się o finanse
– powiedział Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
Kryzys daje się we znaki wszystkim. Ekipa z Chemików 4 będzie miała spory problem, by uzbierać podobny budżet jak w tym sezonie.
Mamy sygnały, że niektórzy sponsorzy się wycofają, niektórzy mają spore finansowe i rozważają taką możliwość. Jeśli chodzi o klub, to wypłaciliśmy kontrakty za marzec. Mogą pojawić się drobne zatory w kwestiach kontraktów za kwiecień, ale zamierzamy wypłacić wszystko, co do złotówki
– zaznaczył Kram.
Wiadomo już, że drużynę biało-niebieskich opuści dwóch zawodników: Dominik Raška i Radek Meidl.
Trener Nik Zupančič nie widział Dominika w swoich planach na nowy sezon. Zresztą w ostatnich meczach nie mieścił się on w czwartej piątce. Owszem w sparingach zaprezentował się z dobrej strony, dobrze rokował, więc wtedy zdecydowaliśmy się podpisać z nim dłuższy kontrakt. Teraz postanowiliśmy go rozwiązać
– przyznał prezes spółki Oświęcimski Sport.
Radkowi Meidlowi skończył się kontrakt i nie prowadzimy z nim już żadnych rozmów. Dziękujemy mu za grę w naszym klubie. Pozostanie Andreja Themára jest jeszcze kwestią otwartą. Siądziemy do negocjacji, gdy sytuacja z koronawirusem będzie stabilna.
– dodał.