Czas na piąte starcie! Czy najważniejsze?
Po dwóch meczach w Hali Lodowej w Oświęcimiu rywalizacja wraca do „Satelity”. W finałowej serii jest remis 2:2, a hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim zrobią dziś wszystko, aby pokonać GKS Katowice na wyjeździe. Ten mecz może mieć ogromne znaczenie dla dalszych losów rywalizacji.
Przypomnijmy, że w trzecim starciu triumfowali podopieczni Jacka Płachty, wygrywając z biało-niebieskimi 3:2 po dogrywce. Złotego gola zdobył Bartosz Fraszko, który wykorzystał fatalne nieporozumienie między naszymi zawodnikami i soczystym uderzeniem zaskoczył Linusa Lundina.
W niedzielę górą byli oświęcimianie, którzy po iście szalonym meczu pokonali GieKSę 7:6 po dogrywce. To był prawdziwy kalejdoskop, bo zespół z grodu nad Sołą prowadził najpierw 3:0, potem przegrywał 3:4, a rozstrzygnięcie zapadło dopiero w dodatkowym czasie gry. Gola na wagę drugiego zwycięstwa w serii zdobył Ville Heikkinen, rozgrywający fenomenalną partię. Fiński środkowy zakończył ten mecz z dorobkiem dwóch goli i dwóch asyst. W tej chwili z dorobkiem 15 punktów jest drugim najlepiej punktującym graczem fazy play-off tuż za Grzegorzem Pasiutem. Z kolei miano najlepszych strzelców należy do Erika Ahopelto i Marka Kaleinikovasa, którzy jako jedyni trafili po siedem razy.
Przed nami mecz numer pięć, który może okazać się tym niezwykle ważnym dla dalszych losów tej rywalizacji. Przegrany straci już jakikolwiek margines błędów.
O losach tego starcia zdecyduje dyspozycja dnia, postawa bramkarzy oraz umiejętność rozgrywania przewag i bronienia osłabień.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:30. Transmisja w TVP Sport.