Zwycięstwo jest najważniejsze (WIDEO)
Teddy Da Costa zdobył pierwszą bramkę w wygranym 2:1 sparingu z AZ-etem Hawierzów. Popisał się na tyle soczystym uderzeniem, że krążek odbił się od kasku bramkarza i wewnętrznej poprzeczki. – Mocny strzał i sędziowie nie widzieli krążka – uśmiechnął się 34-letni napastnik.
Trener Nik Zupančič ustawił Teddy’ego Da Costę w pierwszym ataku, u boku Luki Kalana i Gregora Koblara.
Dobrze się nam grało, ale musimy złapać jeszcze „kontakt”, zgrać się między sobą
– powiedział na antenie Unia Oświęcim TV popularny „Tadek”.
Ważne, że wygraliśmy ten mecz. Był on trudny, bo w naszych poczynaniach było sporo niedokładności. Jest ciepło w hali, a lód po dziesięciu minutach nie jest najlepszy. Trudno wtedy operuje się krążkiem
– dodał.