Z dedykacją
Łukasz Krzemień zdobył zwycięskiego gola w starciu z GKS-em Tychy (3:2). Komu środkowy Unii zadedykował tę bramkę?
Ten gol smakuje wyjątkowo, bo dał nam on zwycięstwo w niezwykle prestiżowym meczu. Dedykuję go mojej narzeczonej Weronice, która dwa dni temu świętowała swoje urodziny
– uśmiechnął się środkowy biało-niebieskich.
Zwrócił też uwagę na bardzo ważny fakt.
Pokonaliśmy mistrza Polski kolektywem. Wszyscy wspólnie walczyliśmy. Może nie był to piękny hokej, ale czasami lepiej brzydko wygrać niż pięknie przegrać. To dla nas bardzo ważne zwycięstwo
– podkreślił Łukasz Krzemień.