Trenerski dwugłos po meczu Unia-JKH

W meczu 4. kolejki Polskiej Hokej Ligi Re-Plast Unii Oświęcim odniosła bardzo ważne zwycięstwo, pokonując przy Chemików 4 JKH GKS Jastrzębie 3:0. Oto, co po meczu powiedzieli szkoleniowcy obu ekip.
Róbert Kaláber, trener JKH: – Gratuluję Unii zwycięstwa. Pierwsza tercja to nasza dominacja, jednak nie wykorzystaliśmy swoich szans. Zdobyliśmy gola, ale sędzia uznał, że nasz zawodnik znalazł się w polu bramkowym.
W drugiej tercji zaczęliśmy robić błędy taktyczne i systemowe, dostaliśmy też kilka kar. Nasz doświadczony obrońca Ēriks Ševčenko “załatwił” nam pierwsze mecze, a dziś zarobił podwójną karę mniejszą. Na dodatek chwilę później złapaliśmy kolejne wykluczenie i grając w trójkę przeciwko piątce oświęcimian straciliśmy bramkę. Później to my graliśmy w przewadze, ale później znów złapaliśmy karę, a rywale zdobyli kolejnego gola.
Krzysztof Majkowski, trener Re-Plast Unii: – Zgadzam się z trenerem Kaláberem w stu procentach. W pierwszej tercji Jastrzębie było od nas lepsze. Spośród wszystkich trzech tercji, ta pierwsza była najgorsza w naszym wykonaniu, ale z biegiem czasu rozpędzaliśmy się, ta gra wyglądała coraz lepiej i coraz skuteczniej. W drugiej odsłonie wykorzystaliśmy przewagę, jednak uważam, że trzecia część gry była najlepsza w naszym wykonaniu. Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo Jastrzębie to ciężki przeciwnik, zawsze się bardzo trudno z nimi gra. Cieszymy się, że zagraliśmy „na zero z tyłu” i wykorzystaliśmy przewagi i dowieźliśmy zwycięstwo do końca.