Ostatnia „Święta Wojna” w sezonie zasadniczym. Niezwykle istotne starcie

Dziś zostanie rozegrana 38. kolejka TAURON Hokej Ligi. O 18:00 Re-Plast Unia Oświęcim zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Tychy. Czas na piątą w tym sezonie odsłonę hokejowej „Świętej Wojny”.
Biało-niebiescy wygrali dwa ostatnie mecze, pokonując na własnym lodzie Texom STS Sanok (6:3) i Podhale Nowy Targ (8:3). W tej chwili podopieczni Anttiego Karhuli z dorobkiem 68 punktów zajmują trzecie w lidze, a do drugiego GKS-u Katowice tracą cztery „oczka”. Warto dodać, że ekipa ze stolicy województwa śląskiego rozegrała do tej pory o jedno spotkanie więcej.
Dwa zwycięstwa z rzędu mają na swoim koncie też tyszanie, którzy od dłuższego czasu z pozycji lidera obserwują ligowe zmagania. Na ich koncie widnieją 74 punkty, więc rachunek jest w tym przypadku prosty. Jeśli mistrzowie Polski myślą jeszcze o dogonieniu trójkolorowych, to muszą wygrać to spotkanie i najlepiej po regulaminowym czasie gry.
Warto wspomnieć, że zespół dowodzony przez Pekkę Tirkkonena strzelił do tej pory najwięcej bramek w lidze – 157 i stracił najmniej – 69 (ex aequo z katowiczanami). Nieźle radzą sobie też w formacjach specjalnych: rozgrywają przewagi ze skutecznością oscylującą w granicach 33,6 procent i bronią osłabień na poziomie 81,5 procent.
Trójkolorowi mają też doświadczonego golkipera, który zna smak meczów o stawkę. Tomáš Fučík broni w tym sezonie ze skutecznością oscylują wokół 92,5 procent i wpuszcza średnio 2,25 bramki na mecz.
Trzeba przyznać, że atutem ekipy z „piwnego miasta” jest też silna i dobrze zbalansowana linia defensywy. Kluczowe role odgrywają w niej Olli Kaskinen, Aapo Ahola, Valtteri Kakkonen, a także Bartłomiej Pociecha, Bartosz Ciura i Mateusz Bryk.
Zespół GKS-u Tychy dysponuje też zawodnikami, którzy potrafią decydować o losach spotkań. Ciężar zdobywania goli spoczywa głównie na barkach Filipa Komorskiego (22 trafienia) i Rasmusa Heljanki (21), z kolei za kreowanie gry odpowiadają przede wszystkim Joona Monto i Alan Łyszczarczyk. Fiński środkowy z dorobkiem 43 „oczek” jest też najlepiej punktującym zawodnikiem ekipy z „piwnego miasta”. Do dyspozycji Pekki Tirkkonena są też Matias Lehtonen, Bartłomiej Jeziorski, Dominik Paś i Wiktor Turkin, dobrze odnajdujący się po obu stronach tafli.
W tym sezonie oba zespoły w lidze spotkały się czterokrotnie. Dwukrotnie triumfowali tyszanie (2:1 w Oświęcimiu i 5:1 w Tychach) i dwa razy oświęcimianie (3:2 w Tychach i 2:1 po dogrywce w Oświęcimiu). Warto też wspomnieć, że w meczu o Superpuchar Polski lepsi okazali się biało-niebiescy, wygrywając 3:2 po dogrywce.
W jakim składzie do meczu przystąpią podopieczni Anttiego Karhuli. Do treningów po chorobie wrócił Radosław Galant, a drobne urazy wyleczyli Anton Holm i Sam Marklund.
Dodajmy, że sędziami głównymi dzisiejszego meczu będą Marcin Polak z Bytomia i Przemysław Gabryszak z Torunia. Na liniach zobaczymy Macieja Waluszka i Igora Dzięciołowskiego.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. Transmisja w kanale polskihokej.tv.